Mężczyzna, który miał podpalić kamienicę w Czerwonce-Leszczynach, został aresztowany na trzy miesiące przez Sąd Rejonowy w Rybniku

Za czyn, który mógł zagrozić życiu i zdrowiu wielu osób, podejrzanemu grozi nawet 10 lat więzienia. 29-latek przyznał się do winy oraz złożył wyjaśnienia. Do zatrzymania mężczyzny doszło już w dzień podpalenia. Straty powstałe wskutek pożaru są szacowane na 2 miliony złotych. Śledczy z Rybnika i Komendy w Katowicach dokonali czynności związanych z dochodzeniem. 

Postawione zarzuty

W ciągu dwóch dni udało się zebrać materiał, pozwalający na postawienie zarzutów. W związku z czym mężczyzna usłyszał od Prokuratury zarzuty spowodowania pożary, wskutek którego powstały duże straty, a życie i zdrowie ludzi zostało narażone. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Natomiast prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie. Sąd wytyczył sankcję na 3 miesiące, w której trakcie śledztwo ma być prowadzone dalej, aby zebrać materiał dowodowy i zweryfikować wyjaśnienia, które złożył podejrzany.